Kierowca który nas wiózł na wesele zapytał skąd my wzięliśmy tego “zabawnego gościa?.” Goście weselni na następny dzień mówili: “widać, że będziecie mieć piękne zdjęcia”.
Ale tak naprawdę moglibyśmy im powiedzieć, że sami poświęciliśmy mnóstwo godzin na przeglądaniu różnych prac i żadne z nich nie urzekły nas aż tak bardzo. Wchodząc na tą stronę nie wiedzieliśmy czego się spodziewać – kolejnych nudnych zdjęć wyglądających wszędzie tak samo ( równie dobrze moglibyśmy poprosić o zrobienie zdjęć któregoś z gości weselnych – tak one wyglądały). Wystarczyły nam zaledwie 2 minuty i byliśmy już pewni, że to właśnie tego fotografa chcemy mieć. Tak więc jeśli ktoś chce móc przeżywać te same chwile po raz drugi, jeśli chce zobaczyć jakie emocje wszystkim towarzyszyły, jeśli chce poznać człowieka z pasją i z niesamowitym poczuciem humoru ( myśleliśmy, że goście będą się tak zachwycać weselem a oni cały czas mówili, jaki fajny ten fotograf :) ) to szczerze z całego serca możemy polecić właśnie Kubę.
Chociaż patrząc na zdjęcia, one same w sobie są już reklamą i myślę, że żadne słowa nie są w stanie opisać tego jak my się czuliśmy oglądając je.